Zawartość tej strony wymaga nowszej wersji programu Adobe Flash Player.

Pobierz odtwarzacz Adobe Flash


Zwiastun
9. Rajdu Mazowieckiego


   Zostań fanem rajdu


Zwycięstwo - Nowocień/Jakubowski
18.05.2011


Mariusz Nowocień: Bardzo się cieszę przede wszystkim z mety rajdu. Zależało mi na pokazaniu się z jak najlepszej strony na własnym podwórku. Przed startem miałem mieszane uczucia co do samego ukończenia rajdu, byłem wręcz przekonany, że coś pójdzie nie tak.
Od początku tygodnia rajdowego spotykały nas same niemiłe niespodzianki - niesprawnie działajacy rozrząd, problem z elektroniką itp.
Gdy, tuż przed zawodami okazało się, że jedziemy, to pomyślałem, że trzeba postawić wszystko na jedną kartę. Od pierwszego odcinka specjalnego narzuciłem szybkie tempo. Pierwszy oes przejechaliśmy naprawdę szybko, co zaowocowało znakomitym czasem.

Wydawało mi się, że kolejne dwa odcinki były przejechane dużo gorzej. Jednak znów byliśmy najszybsi. Po wypracowaniu sporej przewagi czasowej, na niektórych, ryzykownych fragmentach troszkę odpuszczaliśmy. Myślę, że czasy, które notowaliśmy to efekt, szacunku dla naszych rajdowych rywali. Nie raz pokazywali klasę. Mam na myśli zwłaszcza Kubę Wysockiego, Bartka Grzybka, Marka Kwaśnika, którym postanowilismy uciekać, nie mając wiedzy o ich czasach, zwłaszcza na pierwszych oesach.

Słowa uznania należą się Organizatorom 9. Rajdu Mazowieckiego. Bardzo pozytywnie zaskoczyły nas tegoroczne odcinki specjalne. Gdyby nie nazwa rajdu, to trudno byłoby mi uwierzyć, że jeździmy na Mazowszu i kawałku Lubelszczyzny. Odcinki były momentami trudne i jechane tylko na opis, ze stu procentowym zaufaniem do pilota.
Do tej pory nie dociera do mnie, że wygraliśmy rajd tak ważny dla nas, wśród tłumnie przybyłych Kibiców, Gości, Sponsorów.

Wielkie dzięki dla Fanów z Mikołowa, którzy przygotowali nawet piękny transparent. Szacun Panowie! Dziękujemy naszemu zespołowi - Michałowi Marculi, który zreanimował Hondę, Marcinowi Guzie, Pawłowi Szerlingowi, Adasiowi Sowińskiemu i Piotrkowi Furmanowi. Gratulacje dla załogi MSZ Racing w zmienionym nieco składzie - Jakuba Wysockiego i Grzegorza Gołdy, oraz Tomka Sawickiego i Magdy Wilk. Za wsparcie dziękujemy POLpetro S.A. i Polskim Stacjom Paliw "Huzar".


Bartek Jakubowski: Zwycięstwo zawsze cieszy. Tym razem smakowało jednak wyjątkowo. Na rajdzie byli bowiem Przyjaciele, Rodzina, Sponsorzy, Kibice - z Radomia, Mikołowa (DZIĘKUJEMY!) Puchary odbierała z nami moja kochana córeczka Marysia. Po prostu "bjutiful".
Atmosfera na strefie serwisowej była super, w rajdówce też jak zwykle miło i przyjemnie. Odcinki specjalne, nie tylko mnie bardzo się podobały. Rajd marzenie. Przed nim nie było jednak kolorowo.
Przeszkadzała nam zwłaszcza ogromna presja i świadomość, że wszyscy chcą "bić lidera". Podobnie może być za miesiąc. Za jazdą z "jedynką" nie przepadam, ale chciałbym, żeby pozostała na naszym samochodzie już do końca sezonu. Fajnie, że wygraliśmy tuż przed głównymi obchodami 25-lecia Teleexpressu. To taki prezent dla redakcji programu, w którym pracuję i jednoczeście podziękowanie za opiekę medialną. Na Karkonoskim w czerwcu, też postaramy się sprawić niespodziankę. Do zobaczenia w Karkonoszach. Zapraszamy na naszą stronę www.huzar-rallyteam.pl [1] i profil na Facebooku.

foto:Piotr Furman


© benix      Automobilklub Polski 2011                                                                                                                                                  design by NOISES